[ Pobierz całość w formacie PDF ]

kompletnie straciwszy zainteresowanie zamieszaniem,
które sama spowodowała. Ezra żył, lecz kula trafiła go
w klatkę piersiową. Connor zdawał sobie sprawę, że
trzeba go będzie przewiezć do miasta samolotem.
Zakładał właśnie Ezrze opatrunek, kiedy personel
karetki wyniósł z domu Caitlin. Strach, który towarzy-
szył mu od chwili jej zniknięcia, zamienił się w potwor-
ny ból. Patrząc na jej bladą twarz obramowaną złotymi
włosami, zastanawiał się, jak przeżyłby, gdyby spotkało
ją gorsze nieszczęście.
I jak przeżyje, kiedy ona wyjedzie? Bo cóż mogłoby
zatrzymać pracownika naukowego w Turalli?
ROZDZIAA JEDENASTY
 Miłość?  podpowiedziała Caitlin, gdy Connor
tydzień pózniej postawił to pytanie.
Siedziała wsłońcu na werandzie jego domu, z noga-
mi opartymi na małym stoliku. Uśmiechała się do niego!
 Zresztą  ciągnęła  sądziłam, że nie zamierzasz
zostawać tu na stałe.
Connor siadł naprzeciw i położył rękę na jej kolanie.
Wciąż musiał ją widzieć i dotykać, by upewnić się, że
żyje.
 Nie zamierzałem.  Usiłował ubrać wsłowa kilka
spraw, które przewinęły się przez jego myśli podczas
ciężkich dni po pożarze i strzałach.  Chciałem tylko
dociec, jaki los spotkał Angie, i wyjechać.
Zawiesił głos. Nie wiedział, jak to wyjaśnić. Wszyst-
kie ewentualne słowa znaczyły tylko, że to, co ledwie się
między nimi zaczęło, dobiega kresu. Caitlin mówi
o miłości, ale praca stanowi tak znaczącą część jej
życia...
 No  ponaglała.  Chodzisz z tym od kilku dni.
Wyrzuć to z siebie.
 Nie mogę teraz wyjechać. Takie wydarzenia nie
dotykają tylko jednej rodziny, to rzutuje na całą społecz-
ność.  Westchnął.  Kiedy zgłosiłem się tu do pracy,
najważniejszy był fakt, że wrócę do miasta. Teraz nie
150 PODRÓ%7Å‚ DO AUSTRALII
wiem. Lubię tu pracować, lubię tych ludzi, wierzę, że
takie prowincjonalne miasteczka zasługują na lepszą
służbę zdrowia. Nie mogę wyzbyć się uczucia, że
byłbym tu szczęśliwy.
Caitlin słyszała zaangażowanie w jego głosie. Czuła
jego miłość. I wiedziała, że to nie koniec.
 Oczywiście, twój przyjazd wiele zmienił.  Prze-
czesał palcami włosy, gestem, który tak bardzo polubiła.
 Teraz jestem prawie pewny, że bez ciebie nigdzie
nie będę szczęśliwy, więc pozostanie tu nie wchodzi
w rachubÄ™.
 Nawet gdybym ja tu została?  spytała.
Connor szeroko otworzył oczy, potem ściągnął brwi.
 Ale dlaczego? A twoja praca? Ty...
Mógłby tak bez końca wyrażać zdumienie, gdyby
Caitlin mu nie przerwała. Chwyciła go za rękę, którą
pieścił jej kolano.
 Nie słyszałeś, co mówiłam? Wiem, że pytanie, co
by mnie tu zatrzymało, to pytanie hipotetyczne, ale
odpowiedz jest szczera. Zatrzymałaby mnie tu miłość,
gdybyś chciał...
 Jasne, że bym chciał, ale nie mam prawa tego
żądać.
Z wysiłkiem, który spowodował ból w uszkodzonych
żebrach, Caitlin nachyliła się i położyła dłoń na jego
policzku.
 Mogę tu pracować. Nawet jak skończę te badania,
mogę prowadzić analizy, i tak przeważnie tym się
zajmuję. Mam komputer podłączony do laboratorium.
 Naprawdę byś została? W Turalli?
 Jak na inteligentnego faceta  zaczęłaześmiechem
PODRÓ%7Å‚ DO AUSTRALII 151
 powoli kojarzysz. Spędziłam tu tylko parę tygodni, ale
dokonałam odkrycia. Prowincja. Nie zdawałam sobie
sprawy, jak bardzo mi tego brak, zwłaszcza tutejszego
poczucia wspólnoty.
Connor ujął jej dłoń.
 Kocham ciÄ™.
 Hej, wy tam, dosyć tego obściskiwania się na we-
randzie. Dajecie fatalny przykład młodzieży!
Na dole stał Mike, a czwórka jego dzieci biegała
dokoła.
 Rzucę ci klucze do gabinetu!  zawołał Connor.
 Wez pudełko klocków z poczekalni i wróć do nas.
PostawiÄ™ ci kawÄ™, opowiesz nam, co siÄ™ dzieje, a dzie-
ciaki będą się bawić.
Po chwili Mike zasiadł z nimi na werandzie.
 Właśnie dzwoniła Anne. W przyszłym tygodniu
Ezra powinien już wydobrzeć na tyle, żeby odwiezli go
do nas.
Connor pokręcił głową.
 Wciąż nie mogę uwierzyć w rolę Anne w tej
łamigłówce. Chociaż byłem w szpitalu, kiedy zjawiła
się tam, zanim karetka wzięła Ezrę, i widziałem jej
reakcjÄ™.
 Sue to poskładała. Anne uzupełniła brakujące
informacje  oznajmił Mike.  Sue i Anne uczyły się
w Brisbane. Obie mieszkały w hotelu dla pielęgniarek.
Sue pamięta, że widywała tam Ezrę. Potem ty, Connor,
powiedziałeś, że pani Neil mówiła o mężu Jerry.
 Jerry był bratem Ezry  wtrąciła Caitlin, przypomi-
nając sobie, że ktoś opowiadał jej o tych dwóch chłop-
cach.
152 PODRÓ%7Å‚ DO AUSTRALII
 No właśnie! Najwyrazniej opuścił dom w bardzo
młodym wieku i prowadził awanturnicze życie  rzekł
Mike.  Ezra był zawsze dobrym synem. Pojechał do
Brisbane na uniwersytet. Studiował teologię, więc pew-
nie zawsze pragnął być kaznodzieją. Nie miał pojęcia
o losie brata, póki pani Neil  uwierzycie, że ona ma na
imię Candace?  nie przyjechała i nie oznajmiła mu, że
Jerry został zabity w bójce, a ona nosi jego dziecko.
Ezra, któremu sumienie nie dawało spokoju z powodu
romansu z Anne, bo tak był przesiąknięty religią, zrobił
to, co uznał za jedynie słuszne w tej sytuacji: zerwał
z Anne i poślubił Candace.
 Och, na Boga!  zawołała Caitlin.  Jak ludzie
mogą tak rujnować sobie życie? Potem na pewno Anne
odkryła, że jest w ciąży. Harry jest zatem dzieckiem
Ezry.  Zamyśliła się na moment, potem powiedziała:
 Och!  i zakryła usta dłonią.
Connor spojrzaÅ‚ na niÄ… z úsmiechem.
 Na pewno pomyślałaś, że to dobra wiadomość dla
twoich badań  rzekł, a ona przytaknęła.
To właśnie mogą być te dodatkowe związki, których
jej dotąd brakowało. Zapomniała jednak o swoich bada-
niach, gdy Connor dodał:
 Rachel też może być dzieckiem Ezry. Mówił mi,
że jezdził z Jonahem do Brisbane. Jeśli Anne mieszkała
tam z Harrym w tym samym czasie, to zapewne pocie-
szali siÄ™ wzajemnie.
 Jakie to smutne  westchnęła Caitlin, mając na
myśli, jakie to straszne, kiedy trzeba ukrywać swoją
miłość. Zwłaszcza gdy ukochany mieszka w tym samym
miasteczku.
PODRÓ%7Å‚ DO AUSTRALII 153
 Ale dlaczego musiała umrzeć Angie?  Connor
spytał Mike a.  Czy Sue doszła także do tego?
 Nie, ale Ned Withers tak  oznajmił Mike.  Pani
Neil opowiedziała mu tyle, że sam wyciągnął wnioski.
Ta kobieta nie grzeszy inteligencją, ale wie jedno: że
badanie krwi może wskazać ojca dziecka. Wbiła sobie
do głowy, że jeśli Angie wezmie krew od Ezry, w kom-
puterze w banku krwi pojawi się informacja: ten męż-
czyzna nie jest ojcem Jonaha. A jej zależało, żeby nikt
o tym nie wiedział. Mimo wszystko ta tragedia ma swoje
dobre strony. Ezra i Anne będą mogli wreszcie żyć
razem.  Przeniósł wzrok za balustradę werandy, jakby
patrzył w przyszłość.  Może wy też.
 Może  powtórzyła jak echo Caitlin.
 Zdecydowanie może  odrzekł Connor i spojrzał
na Mike a.  Jeśli wyniesiesz się stąd ze swoją trzódką,
dokończę, co przerwałeś. %7ładnego obściskiwania się,
jak to niedelikatnie ujÄ…Å‚eÅ›, tylko przekonywanie kobie-
ty, żeby powiedziała tak. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp28dg.keep.pl