[ Pobierz całość w formacie PDF ]

zwłocznie zawiadomić Agatę o grożącym jej niebezpieczeństwie. Pozostawiony
odcisk palca i zeznania sąsiadki szybko naprowadziły na jego ślad. Przy tym Soklicki uporczywie mil-
czał, gdyż bal się, że przestępcy spełnią swą grozbę i zlikwidują Agatę, zanim ktokolwiek zdoła przyjść jej z
pomocą. Tymczasem Muller, nic wiedząc o śmierci siostry, przypuści! jeszcze jeden szturm, aby zmusić go
do udziału w kradzieży ..Portretu mężczyzny" z Muzeum Czartoryskich. Tym razem szantażysta, który nic
orientował się, że Soklicki pozostaje pod nadzorem organów ścigania, przebrał miarę. Soklicki pozornie
wyraził zgodę, a jednocześnie zawiadomił milicję w Krakowie o planowanym skoku na muzeum Może pan
major Kros coś bliżej nam o tym powie.
 Tak. istotnie. Do komendy wojewódzkiej wpłynął anonimowy lisi. zawiadamiający o planowanym
rabunku w muzeum List ten zastanowił nas. gdyż zawierał wiele szczegółów, świadczących o znajomości
techniki przestępstwa oraz rozkładu zajęć w muzeum Wyglądało na t.o, że napisał go któryś z pracowników.
a tego nic należało lekceważyć. W wyniku akcji milicji, która zgodnie ze wskazówkami nieznanego infor-
matora zorganizowała zasadzkę, przestępca Hans Muller został ujęty. Należy stwierdzić, że napad miał szan-
se powodzenia: Muller dysponował znakomitym wyposażeniem elektronicznym i był przygotowany na róż-
ne ewentualności w przypadku zaskoczenia.
 I oto na scenę wkracza dzielna służba śledcza z Suwałk  uśmiechną! się major %7łe--lech. Kapita-
nie, ma pan arcyzdolnych pracowników. W ciągu paru dni zdołaliście ustalić tożsamość zamordowanej w
lesie kobiety i skierować śledztwo na właściwe lory. co w konsekwencji doprowadziło do rozszyfrowania
całej afery i ujęcia Gardcną.
Kapitan Strzech wyjął fajkę z ust:
 Agata Gardenowa dwukrotnie identyfikowała zwłoki ofiar swego męża. Po raz pierwszy uczyniła to
bezbłędnie, drugim rażeni jednak zwiodło ją podobieństwo Klausa do Gardena. Nic można się jej dziwić,
znajdowała się wówczas w stanie głębokiej depresji, po przeżytych wstrząsach. Sprowadziło to czasowo
śledztwo na fałszywy (rop. Jednak dziwna zgodność rysopisu zatrzymanego na granicy polsko-
czechosłowackiej cudzoziemca, przy którym znaleziono zręcznie ukryły obraz Rubensa, z wyglądem Garde-
na oraz blizny po operacjach kosmetycznych na twarzy zamordowanego  nasunęły podejrzenie mistyfika-
cji. Garden z zimną krwią zamordował Klausa i pod jego nazwiskiem zamierzał opuścić Polskę. Przez dłuż-
szy czas grał rolę znieważanego w swoich uprawnieniach obywatela austriackiego.
z. pomocą przy udowodnieniu mu zbrodni przyszły zdobycze techniki w postaci ekspertyz fizyko-
chemicznych nukrośladów. znajdujących się pod paznokciami uduszonych ofiar, nagrania magnetofonowe z
konferencji w Ministerstwie Kultury i Sztuki, w czasie kiórej Garden zabierał głos. a przede wszystkim wy-
niki konfrontacji z Hansem Mullerem, który z wściekłości zaczął sypać Swego wspólnika  mordercę sio-
stry..
 Tak czy inaczej  stwierdził major Kros  Gardena zgubiły kobiety. Gdyby się nie dał unieść na-
miętności do pięknej dziewczyny, być może teraz spacerowałby z. cygarem w zębach po Promenade des
Anglais. Ale w ten sposób sprawiedliwości nie stałoby się zadość.
 Reasumując  sprawę tę możemy uznać za zamkniętą  pułkownik Serwicz podniósł się z miej-
sca, uważając zebranie za skończone.  A tak na marginesie: jak potoczyły sie losy Agaty Gard en owej,
czy znalazła jakieś miejsce dla siebie?
 Chyba tak  skinął głową kapitan Strzech. -Jak mi wiadomo, obecnie mieszka i pracuje w Białym-
stoku, w hurtowni, której kierowniczką jest siostra doktora Rolczaka. Podobno ma zamiar studiować. Prze-
prowadziła unieważnienie małżeństwa i wróciła do panieńskiego nazwiska.
 Przypuszczam, że niedługo zmieni znów nazwisko. Chyba doktor Rolczak się o to postara.
 Nic podobnego. Jeżeli już plotkujemy. to dowiedziałem się od mojego porucznika, który dobrze zna
doktóra, że Rolczak przed miesiącem ożenił się z pielęgniarka ze swojej przychodni Bywają jeszcze na
świecie ludzie bezinteresowni.
- A więc Gardenowa. a właściwie Waliczówna, przeżyła renesans duchowy  oświadczy] -z udana
powagą major Kros.  Ciekaw jestem, jak długo to potrwa.
 Jak widzę, kolego  uśmiechnął się Broński  nie jest pan przychylnie ustosunkowany do pięk-
nych kobiet.
Major w odpowiedzi rozłożył ręce.
Agata Waliczówna raz jeszcze wezwana została do Komendy Wojewódzkiej MO w Suwałkach.  Tym
razem to tylko krótka formalność 
powiedział kapitan Strzech wyjmując z szuflady biurka małe zawiniątko i kilka dokumentów  Chcieliśmy
zwrócić pani dwie książeczki PKO wysławione na nazwisko pani babki. Cecylii Jaskółowskiej. oraz trochę
biżuterii: trzy obrączki, zegarek z dewizką i wygrawerowanymi inicjałami  K.J.", oraz broszkę z agatów.
Wszystko to zostało znalezione w skrytce w gabinecie Gardena. Czy rozpoznaje pani te przedmioty?
Twarz dziewczyny lekko pobladła.
 Tak. są to pamiątki rodzinne: zegarek mojego dziadka. Karola Jaskółowskiego. obrączki obojga
dziadków oraz mojej matki i broszka babci jeszcze z czasów panieńskich.
 Znalezliśmy poza. tym ten pierścionek  Strzech powoli wyjął z bibułki szmaragd otoczony bry-
lantami i położył go na biurku.  Czy to jest też pani własność?
Agata zbladła jeszcze bardziej.
 Nie. panie kapitanie  powiedziała powoli i wyraznie  ten pierścionek nigdy nie był moją wła-
snością. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • sp28dg.keep.pl